Trochę mało zdjęć żeby stwierdzić co tam masz przy tym piecu, miarkownik ciągu, dmuchawa ze sterownikiem? Generalnie jak braknie prądu kula w zaworze różnicowym zwolni przeplyw i powinno to iśc grawitacyjnie, ale to zależy tez jak jest zrobiona instalacja bo rurki moga iść dziwacznie, bez sensu, zalezy od tego kto to robil, nie widzac tego nikt Ci tu zadnej gwarancji nie da. juz wody z bojlera, a dalej ZASILANIE BOJLERA, czyli woda ogrzana w piecu idzie na grzejniki ale przy rozgałęzieniu idzie tez rurką do bojlera - woda którą piec grzeje dla grzejników dzieki temu ogrzewa tez wodę w tym bojlerze - dzieki czemu masz cieplą wodę do kąpieli. Z racji że teraz jest raz ciepło, raz zimno, nie palisz codziennie w piecu i wykorzystasz w pelnii ogrzaną wcześniej wodą do kapieli (CWU - ciepła woda użytkowa) i brakuje CI teraz wody do kąpieli ale nie chcesz palic w piecu tylko chętnie byś sobie podgrzał grzałką to możesz sobie włączyć grzałkę, ale nie zamykając tych zaworów o których pisałem tą grzałką BĘDZIESZ grzał również grzejniki co nie jest ekonomiczne ....Paląc w piecu, ogrzewam co i cwu. Po jakimś czasie, jak temperatura na piecu spada, a ja nie chcę już dokładać, to woda z pieca wystudza mi wodę z cwu. Czy pomoże zamknięcie jakiegoś zaworu, żeby pi tym zamknięciu woda z pieca krażyła tylko w instalacji co, omijając zbiornik cwu?Takiego zaworu raczej nie mam, ale dokładnie sprawdzę jak będę w domu.
Naprowadziles mnie na trop pompy. Mam wentylator i pompę i z tego co pamiętam to pompa się wyłącza przy temperaturze 38 stopni i pewnie dlatego wychladza wodę w cwu. Na jaką temperaturę ustawić wyłączenie pompy? Rozumiem, że ręczne zamknięcie któregoś zaworu żeby pominąć obieg w cwu nie wchodzi w grę?
Jeżeli grzejesz grzałką i nie masz tzw. klapowego zaworu zwrotnego przed bojlerem to TAK, zamknij np. ZASILANIE bojlera, bo inaczej grzałką będziesz grzał całe centralne!
A tak przy okazji, jezeli zimą jakis grzejnik by Ci słabiej grzał, czy grzejniki to mozesz zawory przed bojlerem nie odkrecac na cale tylko na pol, wtedy ciepla woda nie bedzie tak bardzo pchana w bojler ktory jest blisko pieca tylko pojdzie bardziej w uklad.Trochę mało mam czasu do sezonu grzewczego żeby eksperymentować. Dam sobie spokój z grzaniem samego Cwu, zaraz będą temperatury, że i tak pięć będzie cały czas działał. Z dmuchawą i sterownikiem to jest tak, że w sumie wszystko wyzamykane i jak prądu brak to piec jest zduszany, masz zawór różnicowy, naczynie przelewowe - najlepiej jakby było zaraz po wyjściu z pieca ale przez dziesiątki lat było tak ze naczynie bylo gdzies wpięte w najwyższy grzejnik i tak było, do szczęscia trzeba CI ewentualnie zaworu bezpieczenstwa gdzies przy piecu i okej.
Przy piecu mam dmuchawę ze sterownikiem elektronicznym Atos. Sprawdzę grawitację za kilka dni, jak zacznę regularnie palić. Jak chcesz grzać grzałką CWU musisz zamknąć oba zawory. Jeden jest zaznaczony na zdjęciu a drugi pod bojlerem na rurze miedzianej przed kolankiem.
Co do punktu trzeciego, to jeżeli grzejac grzałką wodę cwu, pozakrecam termostaty na grzejnikach, to będę mógł być spokojny, że cwu nie będzie mi grzalo CO?
Zazwyczaj kompromisem latem kiedy chcesz np. napalic na ciepła wodę jest WYZAKRĘCANIE zaworów zasilających przed grzejnikami, wtedy palac oczywiście z GŁOWĄ a nie pakując cały piec drewnem jest większe bezpieczenstwo bo rozgrzana woda w razie gdybys przesadził z opałem ma się gdzie rozejsc - po prostu pójdzie trochę w instalację, ale nie bedziesz mial gorąco w domu bo bedziesz mial grzjeniki wyzamykane, jezeli mialbys zawor KTORY odcina CALE CENTRALNE w domu, a pozostaje tylko BOJLER to moze teraz zrozumiesz ZE WAR ktory jest w piecu nie ma gdzie uciec bo ma tylko bojler do podgrzania ktoremu wiele nie potrzeba i BOMBE masz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz