“Największym kłopotem Polski jest to, że ona sama siebie puści z torbami. … nie trzeba było żadnego rosyjskiego zamachu, żeby rozbić Polskę i urządzić jej małą wojnę domową.” To cytat z Andrzeja Stasiuka sprzed dwóch lat.
Prorocze słowa Stasiuka powoli stają się ciałem: przy aplauzie tłumów prezydent z PiSu spełnia swoje obietnice wyborcze. Z tego co pamiętam po którejś turze został przeprowadzony sondaż o wyborczych obietnicach obecnego już prezydenta. Okazało się, że ok. 60% respondentów dało negatywną odpowiedź odnośnie możliwości ich zrealizowania w przypadku wygranej tego kandydata (ktoś w tivi mógłby podobny sondaż zrobić na czasie, jak sądzę wynik byłby podobny). Robienie rabanu o te 500 zł nie ma sensu bo ludzie wiedzą, że politycy w kampanii obiecują wszystko. Zresztą pewien były premier z PO również bardzo dużo obiecywał, a po wygranej robił wręcz wszystko na odwrót. Poza tym takim był mistrzemgospodarności, racjonalności ekonomicznej i dyscypliny finansowej, że zrobił skok na OFE (pamiętam zapewnienia premiera Buzka, że to są pieniądze OBYWATELI), bo gdyby nie to, to Polska skończyłaby jak Grecja (pytanie retoryczne, czy ktoś wie jakie jest obecnie zadłużenie kraju? bo ciągle słyszę jaka będzie katastrofa i koniec świata po dojściu PiS do władzy, ale od 8 lat jak na razie rządzi PO-PSL, więc może należałoby z dystansem i bez zacietrzewienia politycznego przeanalizować politykę gospodarczą rządu ). Z drugiej strony to “P” wręcz powinna się cieszyć, że prezydent Duda tego postulatu nie zrealizuje :) . I swoją drogą jakby wygrał Komorowski, to on jeździłby po Polsce jako “szpica PO”, oczywiści w rzekomo “gospodarczych wizytach”. Pan Prezydent Andrzej Duda już od tygodnia jest głową naszego państwa, ale nie rządzi, lecz pielgrzymuje po powiatach i prowadzi kampanię wyborczą swojej partii, której nie opuści do końca swojej kadencji. “Gospodarcze wizyty” A. Dudy to nędzna namiastka wizyt przywódców PRL, gdyż nic nowego nie wnoszą do gospodarki, tylko podnoszą napięcie w odwiedzanych przez niego miasteczkach. Jeśli ma to zakończyć trwającą od 10. lat wojnę polsko – polską, to jest dokładnie odwrotnie. Wojna między PiS i PO trwa nadal. Tak właśnie wygląda jedna z niespełnionych obietnic kandydata na prezydenta III RP, która po 25 października br. może (oby nie!) przekształcić się w IV RP-bis.
I jakoś tak mi się to kojarzy z Juanem Peronem i jego Evitą… Też puścili swój kraj z torbami. No, ale lud ich i tak kochał.
Chleba i igrzysk. Chleb już Duda rozdaje od miesięcy. Następuje cudowne rozmnożenie chleba.
Na igrzyska też przyjdzie czas – wytoczy się wielkie procesy dla “zdrajców o świcie”. Lud jest żądny krwi.
piątek, 14 sierpnia 2015
wtorek, 17 marca 2015
spadki
Ale szambo! Juz > 50% spadek r/r. Roztaczane przez prezesa wizje o milirdowych przychodach spółki, to była wie.....lka ściema. Obłowił sie na sprzedaży akcji, które opchnął na gorce - toż to zwykła manipulacja, wręcz złodziejstwo. Co robi KNF, że toleruje kolejne poczynania prezesa wprowadzające w błąd tynek. To wczorajsze info świadczy o nieudolności prezesa i jego . Znów się nie dogadali, albo to celowa robota Tourów - wpowadzając kiedyś rynek w błąd, o rzekomym zakupie pozostałych akcji w tej szwajcarskiej spółce, a teraz nic z tego nie wyjdzie. Który to juz raz prezes nie dotrzymuje słowa? Czy to nie jest dzialanie na szkodę miejszościowych akcjonariuszy? W dniu ogłoszenia emisji kurs był ok. 9,4 zł, a pózniejsze spadki chyba już zdyskontowały cenę, jaka by była po odcięciu PP. A tak swoją drogą, to ta emisja jeszcze nie została, a tu kurs spadł do rocznego minimum. Nie zapominajmy również, że roczne maksymum było >16 zł, a od tego czasu nic negatywnego w spółce się nie wydarzyło, oprócz tego, że prezes nadal mijał się z prawdą w wielu sprawach. Nic się nie wydarzyło ale - tylko automat wywalał malutkie pakieciki akcji żeby kurs cały czas spadał ! Moim zdaniem ktoś kto ma dostęp do informacji na tych wahaniach robi kasę. Inwestorzy którzy tracą powoli odwracają się od tej spółki co widać po wpisach na forum. Może ten BB to ściema ?! i zarobić można tylko na spekulacji ? Oczywiście każdy ma swoją teorię, prawie każda jest spiskowa. Moja taka, że BB jest już gotowy i czeka na oficjalną prezentację. Akcje kupiłem i czekam na rozwój sytuacji Jak się przesledzi fora giełdowe to wida, że gracze mają tak podzielone opinie dot. tej emisji i dlatego kurs tak się zachowuje. Jeśli głowny akcjonariusz twierdzi, że obejmie akcje nowej emisji i każdy z akcjonariuszy będzie miał pp, to nie widzę powodu do paniki. A tak wogóle, to jeszcze ta emisja nie zostala uchwalona, a rynek już uśrednił akcje. Czyli dalszych spadków nie powinno być nawet po asymilacji. Znów prezes probuje wykiwać ponad 50% mniejszościowego akcjonariatu. I na pewno to zrobi, bo na walnym będzie tylko on i Total, który ma 20% akcji. Zbudujemy mu fabrykę, a pozniej to już całkowicie nas oleje. Jeszcze dzisiaj niektorzy zrealizuja zyski, bo papier ma tak "złą prasę", że nie ma co tu dłużej siedzieć. Taki Mabion, który ma beznadziejne wskazniki, od dawna dyskontuje przyszłe zyski z nowych leków, a CRM ze swoim rewelacyjnym ponoć BB, jest z kursem głębokim dole. Biotechnologiczna spółka Mabion, pracująca nad wzrożeniem nowego leku biotechnologicznego_ wkazniki c/a (- 109,4), przychody (-37,89), kurs wzrosł r/r >163%. Cormay też pracuje nad wynalazkami, gueneruje od dawna zyski, a kurs spadł z >19 zł,a r/r >37%. To, że rynek tak wycenia akcje możemy zawdzięczać głownym akcjonariuszom.
Subskrybuj:
Posty (Atom)